Wielu rowerzystów boi się zostawić rower w przestrzeni miejskiej. Celem oferowania bezpiecznych miejsc parkingowych Centrum Handlowe Focus w Bydgoszczy zamontowało inteligentną stację parkowania rowerów Bikeep. Jest to pierwsza taka inwestycja w Polsce. Operatorem stacji jest bydgoska firma Rowerado.
Stacja składa się z kilku niezależnych stanowisk. Otwieramy stanowisko używając dedykowanej aplikacji lub jednej z kart z naszego portfela. Następnie unosimy ramię blokady i wprowadzamy rower. Opuszczamy metalowe ramię i rower jest bezpieczny. To bardzo proste i intuicyjne rozwiązanie, łatwiejsze od zwykłych zapięć. Dodatkowo nad bezpieczeństwem roweru czuwa zamontowana kilka metrów dalej kamera CCTV oraz wbudowany alarm.
Dla rowerzystów parkowanie rowerów jest całkowicie darmowe. Focus liczy na to, że udogodnienie dla rowerzystów przyciąga do centrum więcej klientów. Jeśli klienci czują się pewniej o swoje rowery, to też spędzą więcej czasu na zakupach.
Rowerzyści stanowią coraz większy odsetek społeczeństwa. Ich liczba rośnie z każdym rokiem. Rowerem jeżdżą do pracy, szkoły, restauracji, urzędu lub sklepu. W miastach dostępne są w wielu miejscach stojaki, ale one dają bardzo ograniczone zabezpieczenie.
Przypięcie roweru do zwykłego stojaka nie chroni przed kradzieżą. Większość dostępnych na rynku zabezpieczeń złodziej jest w stanie zdjąć lub przeciąć w kilka sekund. W naszym kraju każdego roku niemal 14 tysięcy rowerzystów staje się ofiarami kradzieży. Statystyki będą się pogarszać, bo z roku na rok przybywa rowerzystów. Ponadto ceny jednośladów rosną w szybkim tempie. Już w tej chwili za dobry rower uznanej marki trzeba zapłacić ponad 5 tysięcy złotych.
„W tej chwili na polskim rynku nikt nie oferuje rozwiązania, które dorównuje naszej stacji poziomem bezpieczeństwa, estetyką i wygodą. Nasza wizja to zielone i bezpieczne miasta pełne rowerów i hulajnóg zamiast samochodów. Produkty firmy Rowerado pomogą zrealizować tę wizję” – mówi Przemysław Duda, dyrektor handlowy Rowerado.
W Polsce kradnie się średnio 37 rowerów każdego dnia. To są dane na podstawie oficjalnych zgłoszeń. Wiadomo, że wiele osób nie zgłasza kradzieży bo nie wierzy w skuteczność organów ścigania. Faktyczna liczba może być wielokrotnie wyższa. Dane z poprzednich lat pokazują, że trend jest wzrostowy i kradzieży będzie więcej. Dla przykładu w najbardziej rozwiniętym rowerowo kraju, jakim jest Holandia, co rok ginie około pół miliona rowerów.
