fot: policja.pl

Świadkowie udaremnili dalszą jazdę mężczyźnie, który miał 2,6 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.

W Sośnicy w powiecie pleszewskim świadkowie uniemożliwili dalszą jazdę nietrzeźwemu kierowcy. Skierowani na miejsce zgłoszenia policjanci ustalili, że świadkowie jadący w kierunku Karminka zwrócili uwagę na BMW. Kierowca auta, zjechał na pobocze i po przejechaniu kilkunastu metrów zatrzymał się. 

25-letni świadek zdarzenia, jadąc z pasażerką, zawrócił, a następnie podszedł do pojazdu. Za kierownicą siedział mężczyzna, który znajdował się pod wyraźnym działaniem alkoholu. 25-latek wyciągnął kluczyki ze stacyjki i zadzwonił na numer alarmowy. 

Policjanci poddali 65-latka badaniu na urządzeniu pomiarowym, które wykazało 2,6 promila alkoholu w organizmie.

Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi kara pozbawienia wolności do lat trzech, zakaz prowadzenia pojazdów i wysoka grzywna. Kierowca stracił też prawo jazdy.